Uwaga, kto chętny…..?

Pewnie uważni czytelnicy, zauważyli nową funkcję na blogu. No właśnie: „uważni”…

Ale jak być tym uważnym, gdy nie wie się, kiedy na blogu dzieją się nowe rzeczy? Przecież nie można codziennie sprawdzać, czy nie ma nowych postów. To bez sensu! Po za tym- ludzie- mamy ważniejsze sprawy, do roboty, chociażby nauka. Więc jak? Jak być poinformowanym o nowościach na Pannie kotce? Hm…….

Jest coś takiego jak newsletter. Większość blogów z własną domeną go am. Wpisujesz swój adres e-mail w wyznaczone pole i- siuup! dostajesz powiadomienia o nowych wpisach an blogu. Fajne, nie? Szkoda tylko, że nie za darmo   A przecież wiecie, że ja- Panna kotka- ani na blogu (na razie!) nie zarabiam, ani też za niego nie płacę. Więc: co? No pstro! Newsletter jest płatny, co poradzę? Ale tak sobie pomyślałam: dziewczyno, a może sama sobie go zrobisz?

I to jest właśnie ta nowa funkcja an blogu. Macie tam opisane co i ja- a wszystko zrobiłam sama i to za free! Potrzeba matką wynalazków 🙂